Ostatnio oglądałam bardzo ciekawy film - "Złodziejka Książek". Jeden z najlepszych jakie ostatnio obejrzałam. Akcja filmu toczy się podczas II Wojny Światowej w Niemczech. Zawsze fascynowało mnie jak wyglądało życie podczas wojny. Może dlatego, że dorastając zawsze prosiłam prababcię, żeby opowiadała mi jak to było wtedy w Polsce, jak było ciężko i jak bardzo cieszyli się gdy mogli obudzić się kolejnego dnia.
Wracając do samego filmu, to muszę przyznać, że bardzo się wzruszyłam. Nie jestem krytykiem filmowym, ale grę aktorów oceniam 10/10, ponieważ idealnie poradzili sobie z niemieckim akcentem. Bardzo spodobał mi się też sposób przedstawienia narratora, który zostaje ujawniony dopiero na końcu filmu.
Gorąco polecam!!!
Żałuję tylko, że najpierw nie przeczytałam książki :P
*****
Hey!
A few days ago I saw - "The Book Thief", definitely one of the best movies I've seen in a while. The movie is set in Germany during the World War II. I've always been fascinated how did people live during the second war. Maybe it's because while I was growning up, I kept asking my great grandma to tell me stories how was it in Poland back then, how hard it was and how people cherished every day.
Back to the movie topic, I gotta admit that it moved me deeply, actually I had tears all over my face.
I'm not a film critic and I don't know much, but all the actors did such a great job with putting on a German accent. I also liked how the narrator is revealed in the end of the film.
If you like war movies, this is the one for you.
Btw I really regret not reading the book first :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz